Do sieci trafił raport, który informuje o kandydatach na stanowisko reżysera nowego filmu o Jamesie Bondzie. Poznajcie szczegóły.
James Bond, czyli jeden z najbardziej znanych bohaterów popkultury, cały czas czeka na kolejny film ze swoim udziałem. Jakiś czas temu znany insider, Jeff Sneider, przedstawił listę potencjalnych kandydatów do wyreżyserowania kolejnego widowiska o 007. Teraz The Telegraph potwierdziło nazwiska z newsa Sneidera i dodało kilka swoich.
Raport stwierdza, że obecnie „nie ma scenariusza, tytułu, nawet reżysera”. Nie wybrano żadnego miejsca akcji oraz żadnego materiału źródłowego, ani z powieści Iana Fleminga, ani z innych źródeł. Jednak kilku potencjalnych kandydatów na reżyserów ponoć zostało wezwanych do londyńskiej siedziby Eon Productions na pierwszą rundę spotkań.
Według The Telegraph faworytem do objęcia stanowiska reżysera nowego filmu o Bondzie jest Edward Berger. To laureat Oscara za “Na Zachodzie bez zmian”. Obecnie na premierę czeka jego “Conclave”, adaptacja powieści Roberta Harrisa.
Zaskakującymi kandydatami na stanowisko reżysera są Bart Layton (“W cudzej skórze”) i Yann Demange (“Kokainowy Rick”), który jeszcze do niedawna był związany z widowiskiem MCU “Blade”. Raport The Telegraph potwierdził informację Sneidera, że wśród rozpatrywanych nazwisk znajdują się Kelly Marcel i David Michod. Pierwsza do tej pory była kojarzona raczej ze swojej pracy scenopisarskiej, między innymi przy trylogii o Venomie. Najnowsze widowisko o wrogu Spider-Mana, “Venom: Ostatni taniec”, będzie jej debiutem reżyserskim. Natomiast Michod kończy właśnie post-produkcję filmu “Wizards!”, który powstał dla A24. W jego filmografii znajdziemy również takie produkcje jak “Królestwo zwierząt” oraz “Król”.
Interesującą kandydaturą wydaje się również Martin Campbell. Człowiek jest bardzo dobrze znany fanom Bonda, ponieważ stanął za kamerą dwóch filmów z cyklu o szpiegu, bardzo dobrego “GoldenEye” oraz wybitnego “Casino Royale”.
Źródło: worldofreel.com
