“The Movie Critic” to film, na który tak naprawdę czeka cały świat kina i miliony fanów twórczości Quentina Tarantino na całym świecie. Obraz ma być bowiem ostatnią produkcją kinową w karierze kultowego reżysera. Teraz jak podaje portal Deadline Brad Pitt zagra w filmie. Będzie to zatem trzecie spotkanie aktora na planie z Quentinem Tarantino. Wcześniej bowiem Pitt wystąpił w dwóch projektach twórcy. Były to “Bękarty wojny” oraz “Pewnego razu… w Hollywood”. Za ten ostatni Pitt został nagrodzony Oscarem dla najlepszego aktora drugoplanowego.
Szczegóły fabuły filmu nie są znane. Sam Tarantino zdradził w maju, że główny bohater projektu jest inspirowany prawdziwą postacią. To krytyk filmowy, który pisał recenzje do magazynu porno i nigdy nie zdobył sławy. Akcja ma być podobno osadzona w Kalifornii w latach 70. XX wieku. Najprawdopodobniej Pitt nie zagra głównej roli w projekcie, ponieważ jak zapowiadał sam Tarantino w tytułowej kreacji ma wystąpić aktor, z którym nigdy jeszcze nie pracował.
Najbliższymi premierami z udziałem Pitta mają być dwa filmy realizowane przez Apple. Pierwszy z nich to thriller “Wolves”, w którym aktor wystąpi u boku George’a Clooneya. Natomiast drugi projekt to dramat sportowy pod roboczym tytułem “Apex”. W nim Pitt wcieli się w kierowcę Formuły 1.
Źródło: Deadline.com