Do sieci trafiła informacja o reboocie X-Men. Wygląda na to, że projekt znalazł scenarzystę. Znają go fani serii Igrzyska śmierci.
W Marvel Studios trwają intensywne prace nad aktorskim rebootem serii X-Men. Wygląda na to, że nowy filmowy projekt w końcu znalazł scenarzystę. Jak podaje portal Deadline Michael Lesslie (“Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży”) negocjuje kontrakt. Widowisko znajduje się na bardzo wczesnym etapie rozwoju. Projekt nie ma jeszcze reżysera ani ustalonej daty premiery. Producentem będzie prezes Marvel Studios, Kevin Feige.
Jak donosił wcześniej portal Deadline reboot X-Men stał się jednym z pierwszych dużych zleceń pisarskich, które rozpoczęły się po zakończeniu strajku scenarzystów. Wygląda na to, że sukces serialu animowanego “X-Men ’97” sprawił, że jeszcze bardziej zintensyfikowano prace nad aktorskim filmem. Oczywiście na widowisko jeszcze przyjdzie nam poczekać przynajmniej kilka lat. Jednak znalezienie scenarzysty jest mocnym krokiem do przodu.
Dla przypomnienia X-Men to grupa superbohaterów Marvela, którą stworzyli Stan Lee i Jack Kirby w latach 60. XX wieku. Żyją oni w świecie, w którym osoby z mocami są nazywane mutantami i są postrzegane jako wynaturzenie, budząc niepokój ludzi bez specjalnych umiejętności. W skład zespołu wchodzą między innymi strzelający wiązką laserową z oczu Cyclops, posiadająca ogromne możliwości telepatyczne i telekinetyczne Jean Grey, Wolverine z mocą regeneracji i pazurami z adamantium oraz władająca pogodą Storm.
Źródło: Deadline.com
