Osoby czekające na nowe Miasteczko Salem mogą odetchnąć z ulgą. Film ujrzy światło dzienne. Jednak nie trafi do kin.
“Miasteczko Salem” to nowa, filmowa adaptacja kultowej powieści Stephena Kinga. Projekt został ogłoszony w 2019 roku. Jednak po drodze kilka razy zmieniała się data premiery produkcji, aż w końcu został on usunięty z kalendarza Warner Bros. Pictures. Widzowie czekający na film zaczynali się zastanawiać, czy projekt nie podzieli losu “Batgirl” i zostanie skasowany. Okazuje się, że tak nie będzie. Otóż produkcja ujrzy światło dzienne. Jednak nie zobaczymy go w kinach. Horror trafi bezpośrednio do oferty platformy Max w 2024 roku. Nie podano jeszcze dokładnej daty premiery.
Bohaterem produkcji jest pisarz Ben Mears, który w poszukiwaniu weny powraca do swojego rodzinnego miasteczka. Wkrótce mężczyzna odkrywa, że w miejscowości znikają jej mieszkańcy. Bardzo szybko na jaw wychodzi mrożąca krew w żyłach tajemnica – są oni zamieniani w wampiry. Przeciwnikiem naszego bohatera zostaje potężny krwiopijca, Kurt Barlow, który stoi za całą sprawą.
W obsadzie znaleźli się między innymi Lewis Pullman, Makenzie Leigh, Bill Camp, Pilou Asbæk oraz Alfre Woodard.
Źródło: Variety.com
